środa, 14 marca 2012

Biżu.....

Nie prawda!!!że rzeczy są martwe....jak każda istota żyjaca też mają swoją duszę...może tylko trzeba ubrać czasem "różowe okulary"aby dojrzeć istotę rzeczy...Biżuteria...ona też posiada takową duszę...a wykonana przez człowieka z dusza to dopiero zdwojona sila!I pomimo tego,iż każdy ma swą małą czy wielką ową duszyczkę to wcale nie pogryzą się-jedna na drugiej....
Wisior ,który spocznie na piersi?-przylgnie dusza do duszy....
kolczyk na uchu?-zawiśnie dusza na duszy....
Bransoleta na nadgarstku?-obejmie dusza duszę...
Pierścień na palcu?-okali dusza duszę nawet na krańcu ciała....
Jak kobieta z duszą mogłaby nie posiadać drugiej bratniej duszy??!!!-BIŻUTERII....no jak???To jest nie możliwe.....kobieta nie byłaby kobietą wtedy....

wtorek, 6 marca 2012

Plątana drutem:)

Tak sobie wymyśliłam ,że może poplątać odrobinę koralików na bazie bransoletki?.......I oto i efekt.......szydełko jednak to moja miłość! ale widzę,że trzeba od czasu do czasu coś poplątać bo wychodzi się z wprawy!!!hahah

Kręta...jak życie

Często w naszym życiu są zakręty........zakręty,które i tak potrafią wyprowadzić Nas na prostą.......Dla wszystkich,którzy są dziś na takim zakręcie:)

Piekielna bransoleta.......)