czwartek, 12 stycznia 2012

początek "choroby" druciej......

Lata temu tą chorobą zaraziła mnie koleżanka ze studiów.....Sprawdż czy ci coś wyjdzie,jak nie to walniesz tym w kąt!-takie były jej pierwsze słowa zachęty....hahaha i tak  też zrobiłam......potem poszło już z górki!hahah

Oko.....




Wrzucam na początek zdjęcia moich małych wytworów....Bardzo proszę o jakiekolwiek komentarze,ponieważ uczę sie dopiero zakładania bloga hahah.Chciałabym mieć pewność,że ktoś to wogóle ogląda hahaha i że dobrze to robię!haha ,z góry dziękję